23.09.2012

coś dla mnie..

Po bardzo ładnym, ciepłym i słonecznym (jak na Anglię) lecie, nadeszła pora na jesień. Pogoda zmieniła się dość drastycznie, przeraźliwie mroźny wiatr, deszcz, duży spadek temperatury. Co za tym idzie, pora wymienić ciuszki na cieplejsze.  Postanowienie na ten tydzień: porządek w szafie, wyciągnięcie z walizki czapki, rękawiczek oraz szalików i najgorsze, zakupy. Do tej pory nie mieliśmy czasu na konkretne przed zimowe buszowanie po sklepach, w tym tygodniu musimy to nadrobić. Ostatnia nasza wizyta w Primarku skończyła się na zakupie trampek i kilku koszulek z ostatnich wyprzedaży. Upolowałam 4 t-shirty każdy za 1 funa, mega szczęśliwa wróciłam do domu ;p Jak znajdę dłuższą chwilkę to zrobię im zdjęcia i wrzucę tutaj, być może dopiero po zimowych zakupach.

Nie ma czasu na zakupy, nie ma czasu na handmade, kilka godzin temu postanowiłam że zrobię coś dla siebie.. i powstała zawieszka do telefonu i bransoletka :)



Na łapce pisze "Hand Made" :) Obydwie rzeczy jakżeby inaczej, różowe ;p 



A teraz coś na osłodę tych typowo jesiennych dni... 

 mniam ...
Były pyszne :*

Chocolate Cake Jewellery - mój facebook :)

a teraz spanko... dobranoc :)

1 komentarz:

  1. ślicznie ci wyszła ta bransoletka :)
    a takie ciacho to sama z chęcią zjadłabym :)

    OdpowiedzUsuń