22.04.2013

Ćwiekowe DIY :)

Po miesiącu oczekiwań doszły do mnie ćwieki zamówione na ebay. Kosztowały 1 funta, z darmową przesyłką. 100 sztuk o rozmiarze 12x12mm. Rozpakowałam je i od razu przeszłam do działania :)


Postanowiłam przerobić 2 pary spodni i koszulkę..

1. Czarne zwykłe rurki  - Postanowiłam dodać delikatny ćwiekowy akcent przy kieszeniach.

Zdjęcie robiłam na czarnej kanapie, przez lampę wyglądają jak szare.

Wbijamy ćwiek w wybrane miejsce

I zaginamy końcówki maksymalnie do środka, żeby nie odstawały i nie zrobiły nam krzywdy.

Tak wygląda gotowy brzeg kieszonki.

I obydwie.

Kieszonka z tyłu.

I obydwie.

2. Jasno niebieskie rurki, które po chwili stały się spodenkami xd


Najpierw ucięłam jedną nogawkę

 Składam spodnie na pół i ucinam drugą nogawkę.



Gotowe spodenki :)

delikatny akcent na kieszonce

Przód

Tył


3. Bokserka

Zaczęłam od środka

I gotowe.


Jestem zadowolona z efektów, ćwieki fajnie się trzymają, nie drapią ani nie uwierają. Za jednego funta można całkiem fajnie przerobić ciuszki :) Co najfajniejsze mamy zupełną dowolność, jakie ćwieki, jakie rozmieszczenie, jaki ciuch chcemy przerobić. Nie musimy kupować i nosić rzeczy w których chodzi pół miasta.

16.04.2013

W7 - niebieski lakier z drobinkami :)

Dziś kilka słów na temat lakieru który kupiłam jakiś czas temu jest to:

W7 - 96 mosaic 15ml , Kupiłam go w sklepie Boyes za 1.49 funta.



Baza plus jedna warstwa lakieru



Dwie warstwy lakieru i top. 


Jest to niebieski z granatowymi i złotymi drobinkami. Daje świetny efekt na paznokciach. Osobiście nie lubię brokatowych lakierów ale jak zobaczyłam ten musiałam go mieć !  Paznokcie pomalowałam w piątek a dziś prezentują się tak: 





Delikatnie wytarł się na końcówkach. Poprzednio nie nakładałam topu i efekt był taki sam, zmyłam go dopiero po tygodniu, bo zaczął odpryskiwać. Czyli trwałość super ! :)

Jedynym minusem tego lakieru jest to że strasznie ciężko go zmyć, ostatnio męczyłam się około pół godziny ;/ Tym razem wypróbuję metodę foliową, mam nadzieję że to pomoże.

Lakier ma baaardzo dużą pojemność, co nie jest do końca fajne bo pewnie nie wykorzystam nawet połowy i zaschnie.. ale za tą cenę nie będę narzekać ;)  Ogólnie polecam ! :)


Niedługo pojawi się makijaż inspirowany paznokciami, złoto niebieski :)

 Miłego wieczoru :)

12.04.2013

Przepis na pizze :)

Nie ma to jak domowa pizza, ciasto o takiej grubości jaką chcemy i dodatki dobrane według własnego gustu.

Ciasto:
Składniki:
- 3 kubki (300ml) mąki
- jeden kubek letniej wody
- 10 dag drożdży
- 1 łyżka cukru
- łyżeczka soli
- 5 łyżek oliwy z oliwek

Wykonanie:

Do przesianej mąki (najlepiej w misce) dodajemy pokruszone drożdże i resztę składników. Następnie zagniatamy, aż przestanie się kleić do rąk. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 40min.
Gdy ciasto wyrasta zabieramy się za sos..

Sos:
Składniki:
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- zioła np : bazylia, majeranek, tymianek, oregano, użyłam gotowej mieszanki

Wykonanie:
Łączymy wszystkie składniki :)

Przygotowujemy dodatki, według uznania. U mnie były to : kukurydza, pieczarki, szynka, ser

Ważne żeby pieczarki wcześniej podsmażyć, aby odparowały wodę.



Gotowe ciasto lekko wałkujemy i układamy na blaszce posmarowanej odrobiną oliwy. 


Całość smarujemy sosem

I układamy składniki :) (zdjęcie bez sera)

Pizze pieczemy w 200 stopniach przez 20-25 minut.


Smacznego ! :)



11.04.2013

Bonoffee pie trochę inaczej :)


Bonoffee pie to przepyszny deser, bardzo podobny do tarty. W oryginalnym przepisie spód wykonuje się z pokruszonych ciasteczek i masła. Ja natomiast postanowiłam wykorzystać gotowy biszkopt bo zależało mi na czasie :) Całość tworzy bardzo smaczne połączenie, idealne do popołudniowej kawki :)

Składniki
- gotowy biszkopt (oczywiście można zrobić samemu)
- puszka masy krówkowej
- 2-3 banany
- śmietana kremówka 400ml
- 2 łyżki cukru pudru
- fix do śmietany
- czekolada gorzka

Wykonanie:

Na biszkopt nakładamy równomiernie masę krówkową. Banany kroimy w plasterki i układamy na masie. Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem i fixem. Za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy śmietanę na banany, posypujemy startą czekoladą .

Smacznego ! :)


5.04.2013

kawior do paznokci

Tak jak wspomniałam wczoraj, udało mi się kupić kuleczki do paznokci. Szkoda mi było wydawać dużo pieniędzy na coś, co chcę tylko sprawdzić. Jak zobaczyłam je w funciaku od razu były moje :)
12 niewielkich buteleczek o przepięknych kolorach :)



Jak to zrobić?

Wybrałam buteleczkę z ciemnym fioletem i zabrałam się za paznokcie ;p Producent mówi, że lakier bazowy ma być jak najbardziej podobny do koloru perełek. Postanowiłam wypróbować dwa warianty, całkiem podobny kolor i inny-różowy.



Lakier z MUA o ślicznym różowym kolorze oraz Oriflame fioletowy z drobinkami. 


1. Na samym początku pomalowałam paznokcie utwardzaczem z Essence klik



2. Lewa ręka, najpierw na paznokieć an którym będzie kawior nałożyłam różowy dość grubą warstwę.



3. Teraz pora na perełki, pamiętajcie że robimy to nad kartką żebyśmy mogły wsypać kuleczki z powrotem do pojemnika (najlepiej zagiętą na pół, w moim przypadku była to ulotka (; ). Mokry paznokieć posypujemy kawiorem prosto z buteleczki. Następnie odwróciłam paznokieć żeby zrzucić nadmiar i delikatnie dociskałam kuleczki. Te miejsca które zostały bez perełek, przede wszystkim boki paznokcia docisnęłam do kawioru który spadł na kartkę, w ten sposób wszystko fajnie się wypełniło.  I taki jest efekt, na zdjęciu widać prześwity, ale w rzeczywistości jest to prawie niezauważalne.


4. Malujemy resztę paznokci na wybrany kolor, w moim przypadku różowy :)





Podczas dociskania kuleczki się przemieszczają i strona ubrudzona lakierem może zostać na wierzchu tak jak widać na powyższych zdjęciach. Oczywiście z daleka to nie jest zauważalne ale jeśli mamy możliwość to dobierajmy taki sam odcień.



A tutaj paznokieć prawej ręki z ciemniejszym lakierem, jak widać daje to dużo lepszy efekt.


Wytrzymałość

Zrobiłam paznokcie żeby je przetestować więc się nie oszczędzałam, po myciu naczyń i gotowaniu ok 3-4 godziny po zrobieniu wygląda to tak:



Odpadły kuleczki z końca paznokcia a reszta minimalnie zmieniła kolor. To że odpadły to tylko i wyłączenie moja wina, miałam problem z końcówką i lakier trochę się zsunął podczas nakładania kulek, ale nie miałam czasu na poprawki.


Po prysznicu, myciu włosów, przed snem ok 8 godzin od zrobienia wygląda to tak:


Kilka kuleczek odpadło a reszta zmieniła kolor na jasny fiolet. 

Dziś rano, po spaniu kolor większości perełek jest srebrny, tylko kilka zostało fioletowych, nic więcej nie odpadło.


Wnioski...

Kawior to całkiem fajny wynalazek, super wygląda na paznokciach a aplikacja jest zadziwiająco prosta. Na codzień oczywiście nie jest to najlepsze rozwiązanie, kuleczki mogą odpadać podczas codziennych czynności, a nikt chyba nie chce mieć perełek w zupie :)  Jeśli chodzi o imprezy, spotkania ze znajomymi, randki to jak najbardziej się sprawdzi i będzie wyglądał efektownie. Co do zmywania się koloru pewnie tylko ten z funciaka się tak zachowuje, innych nie sprawdzałam. Nie będę narzekać bo pozytywnie mnie zaskoczył. Trwałość jest super, myślałam że po 20 minutach wszystko odpadnie. Właśnie próbowałam zdrapać je paznokciem ale to wcale nie jest łatwe :) Namoczyłam paznokcie w zmywaczu i delikatnie ściągnęłam. Następnym razem pewnie trwałość będzie lepsza, człowiek uczy się na błędach ;d
Ogólnie, super ! :)