14.10.2013

Revlon ColorStay cera tłusta i mieszana - TEST , RECENZJA



Hej dziewczyny ! :) Dziś kilka słów na temat bardzo popularnego podkładu którym jest Revlon ColorStay - u mnie w wersji dla cery tłustej i mieszanej.
Kolory których używam:
220 Natural Beige - naturalny odcień z lekkimi tonami różu (po lewej)
180 Sand Beige - z tonami żółtymi (po prawej)

Mieszam te 2 kolory razem i nakładam na twarz stęplując pędzelkiem z ebay. 



Dostępność i cena: drogerie internetowe, allegro, drogerie stacjonarne. Można go kupić praktycznie wszędzie :) Ja zawsze zamawiam na allegro ze względu na to że jest taniej - płacę max 35zł z przesyłką. W drogeriach ceny sięgają nawet 70zł natomiast w UK 13funtów.


Opakowanie:  szklany słoiczek z plastikową czarną zakrętką. Największy minus tego podkładu - NIE MA POMPKI ! Po pierwsze jest to niehigieniczne a po drugie bardzo niepraktyczne rozwiązanie. Nowa formuła SoftFlex 24h jest dużo bardziej gęsta niż poprzednia wersja podkładu. 'Wytrzepanie' go ze słoiczka graniczy z cudem. Póki co moje słoiczki są prawie pełne więc jakoś sobie radzę ale niestety później będę musiała coś wykombinować - np przełożyć pompkę z innego produktu.


Konsystencja, zapach - tak jak wspomniałam wyżej podkład jest bardzo gęsty , ma lekko żelową konsystencje co nie do końca mi odpowiada. Poprzednia wersja była zdecydowanie bardziej płynna co ułatwiało wydostanie go ze słoiczka i aplikacje. Plusem jest zapach który co prawda jest chemiczny ale mało wyczuwalny - w poprzedniej wersji zapach był mocno alkoholowy i intensywny.
Tego podkładu zaczęłam używać tuż przed przyjazdem do UK , na tutejszą pogodę jest idealny, gorzej sprawdza się podczas upałów - jest zbyt ciężki. Gdy wrócę do Polski napewno będę musiała poszukać czegoś innego na lato :)


Trwałość - Producent zapewnia że podkład powinien wytrzymać na naszej twarzy 24h , niestety jeszcze tego nie sprawdziłam :) Na mojej twarzy bez problemu wytrzymuje 10-12h , najgorzej jest z nosem - po ok 6-8 godz zaczyna schodzić i nosek się błyszczy. Nie jest to do końca wina podkładu ponieważ moja skóra na nosku jest dość specyficzna - jakby śliska i mam problem nawet z nałożeniem podkładu w tym miejscu.  Mam bardzo tłustą cerę dlatego co kilka godzin muszę zmatowić skórę bibułką i ewentualnie przypudrować.  Podkład nie ściera się, nie zostawia śladów na ubraniach (chyba że mamy wysoki kołnierzyk który cały czas wbija się nam w szyję) Nawet po kilku godzinach wygląda świetnie.

Krycie : Co do krycia same zobaczcie na zdjęciu niżej. Nie użyłam ani grama korektora, to co widzicie na zdjęciu to jedna cienka warstwa podkładu. Jestem bardzo zadowolona z krycia jakie daje ten podkład, kiedy moja cera ma gorsze dni używam dodatkowo koretkora ale zdarza się to bardzo rzadko. Podkład nie robi plam na buzi i nie ciemnieje po nałożeniu. Super wtapia się w skórę dzięki czemu nie mamy uczucia maski na twarzy. Idealnie wyrównuje koloryt i zakrywa niedoskonałości. Nie podkreśla suchych skórek. 


1. Sam krem 2. Podkład 3. Podkład + puder


Jest to podkład bardzo dobrze kryjący idealny dla osób z problematyczną skórą. Dobrze matowi i jest bardzo trwały. Polecam każdemu kto ma tłustą cerę i potrzebuje dużego krycia. :)

Zapraszam na INSTAGRAM :)



2 komentarze: