Hej dziewczyny ! :) Dziś kilk słów na temat : Marion - dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Zamówiłam go na allegro przed przyjazdem do Polski, kosztował ok 5 zł / 120ml.
Najpierw pokażę Wam działanie:
Od lewej: tusz Essence Multi Action , kredka do oczu z MUA, kredka do oczu Essence Long Lasting, eyeliner Collection Fast Stroke
Płyn przed użyciem należy go mocno wstrząsnąć żeby 2 warstwy się połączyły. Nalewam odrobinę na wacik i działamy :)
Po jednym przetarciu (bez trzymania)
Po drugim przetarciu
Przetarte kilka razy
Cienie z różnych paletek
po jednym przetarciu
Podsumowując: Płyn radzi sobie ze zmyciem cieni i kredek do oczu. Znacznie gorzej jest z eyelinerem i tuszem(oczywiście nie na ręce). Zmywając makijaż przykładam nasączony płatek do oka i dość długo trzymam, gdy próbuję 'ściągnąć' cały makijaż oka zostaje eyeliner i tusz. Żeby to zrobić muszę kilkakrotnie powtarzać tą czynność co niekorzystnie wpływa na rzęsy i podrażnia oko. Niestety nie mam żadnego wodoodpornego tuszu ale nawet nie chce myśleć co by się wtedy działo :)
Plusy :
Plusy :
- cena
- opakowanie z małym otworem - płyn się nie rozlewa,
- opakowanie z małym otworem - płyn się nie rozlewa,
- jest bezzapachowy
- nie wysusza
- bardzo łatwo łączy się w jedną ciecz
Minusy
- bardzo łatwo łączy się w jedną ciecz
Minusy
- nie radzi sobie ze zmywaniem makijażu oczu (tusz i eyeliner)
- podrażnia oko - odczuwam lekkie pieczenie
- podrażnia oko - odczuwam lekkie pieczenie
- zostawia tłusty film na skórze wokół oczu
- jest niewydajny
Ocena: 2/5
Jestem bardzo ciekawa waszych opinii ponieważ na wizażu ma ponad 4 gwiazdki co było dla mnie dużym szokiem. Jeśli któraś z Was go używała to dajcie znać w komentarzach :)
Pozdrawiam :)
Zapraszam na http://instagram.com/czekoladka93
Ocena: 2/5
Jestem bardzo ciekawa waszych opinii ponieważ na wizażu ma ponad 4 gwiazdki co było dla mnie dużym szokiem. Jeśli któraś z Was go używała to dajcie znać w komentarzach :)
Pozdrawiam :)
Zapraszam na http://instagram.com/czekoladka93
miałam go i nie przypadł mi do gustu ;(
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za dwufazówkami, zdecydowanie wolę tradycyjne micele, bądź nawilżane chusteczki : ) Ostatnio bardzo polubiłam się z Rossmanowską Alterrą : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Do Alterry niestety póki co nie mam dostępu ;/ Mi to obojętne czym zmywam makijaż ważne żeby dobrze działało i ładnie rozpuszczało tusz i eyeliner :)
Usuńraczej nie kupię :)
OdpowiedzUsuńmam taki dwufazowy z Ziaji i dobrze sobie radzi i świetnie zmazuje nawet tusz wodoodporny, ale nie lubię tego, że zostawia taką tłustą powłokę
SUPER JEST:)
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/10/romwe-sale-sale-sale.html
Miałam kiedyś i podobne odczucia. z ziaji chyba lepszy :)
OdpowiedzUsuń