26.04.2017

Przepis na BISZKOPT IDEALNY :)

Dziś mam dla was przepis podstawowy na pyszny biszkopt, który zawsze wychodzi :) Możecie go wykorzystać do każdego ciasta, czy deseru. Jeśli potrzebujecie wyższy/niższy wystarczy ilość składników proporcjonalnie zmniejszyć lub zwiększyć - robiłam nawet z podwójnej porcji. Przepis ten wykorzystuję od kilku lat i biszkopcik za każdym razem wychodził idealnie. Dlatego też jeśli robię jakikolwiek placek, w którym potrzebuje jasny biszkopt, nie biorę pod uwagę receptur zawartych w danym przepisie, a zawsze odwołuje się do tego. Biszkopt dzięki dodatkowi octu i wody nie jest suchy, ale jednocześnie zachowuje swoją puszystość. Jest mięciutki i rozpływa się w ustach ponieważ zawiera mąkę ziemniaczaną. To mój ulubiony przepis na BISZKOPT IDEALNY :)


Składniki:

- 4 jaja
- 12dag mąki pszennej
- 3dag mąki ziemniaczanej
- 15dag cukru - drobnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- 1 łyżka wody

Wykonanie:

Białka oddzielamy od żółtek, do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy mikserem na dużych obrotach, aż do uzyskania piany. Następnie dodajemy partiami cukier cały czas miksując. Gdy zauważymy że piana zrobiła się szklista i sztywna, oraz że nie ma w niej kryształków cukru, możemy zabrać się za dodawanie żółtek. Obroty należy lekko zmniejszyć, dodajemy po 1 żółtku i czekamy aż całkowicie się rozetrze. Następnym krokiem jest dodanie łyżki wody i łyżki octu, krótko miksujemy do połączenia się składników (na małych obrotach) i zabieramy się za dodawanie mąki i proszku. Najlepiej wcześniej przygotować sobie mix - obydwie mąki i proszek przesiane przez sitko. Jeśli się boicie że masa opadnie możecie robić to trzepaczką i mieszać ręcznie, ja osobiście zawsze robię to mikserem na najwolniejszych obrotach i nigdy nic się nie stało. Najważniejsze aby robić to partiami: dodać część mąki, rozetrzeć, następną część rozetrzeć itd.. Mąkę w tej proporcji możecie podzielić na 4-5 takich 'rzutów', nawet jak się spieszycie nie wrzucajcie całej mąki naraz bo wtedy piana może opaść. Gdy już mamy gotową idealnie wymieszaną masę wylewamy ją na blaszkę, ja zawsze dno wykładam szarym papierem do pieczenia a boki smaruję olejem. Pieczemy ok 20-25 min w 180 stopniach góra dół lub 160 stopniach z termoobiegiem. Tak naprawdę nigdy nie patrzę na zegarek a na to jak wygląda biszkopt - jeśli jest lekko przyrumieniony na złoto, jest gotowy. Studzę go w blaszce, jeśli boki się przykleiły, odcinam je od niej ostrym nożem i wyrzucam na deskę.


1. Pamiętajcie, przed przełożeniem ciasta wierzchnią warstwę biszkoptu należy ściągnąć - tą lekko błyszczącą która powstaje na wierzchu podczas pieczenia. Jeśli tego nie zrobicie po przełożeniu ciasto może się rozpadać - masa odejdzie wraz z tą błyszczącą częścią a biszkopcik zostanie oddzielnie.

2. Biszkopt możecie naponczować - posłodzoną herbatą z dodatkiem cytryny, kawą rozpuszczalną, lub nawet zwykłą woda z cukrem. Jeśli lubicie możecie zastosować roztwór dowolnego alkoholu z wodą i np cukrem. Doda to jeszcze większej wilgotności, ja na jeden taki biszkopt wlewam ok pół szklanki płynu. Robię to przy pomocy zwykłej stołowej łyżki.



Zdjęcia samego biszkoptu nie mam, ale wrzucam fragment naszego świątecznego stołu - ciasto po lewej stronie w środku ma właśnie ten biszkopcik, przepis na cały ten placek pojawi się niebawem ! A za kilka dni wrzucam przepis na idealny KREM BUDYNIOWY :)

Miłego dnia ! :)

___________________________________________________________________________



Kontakt: nefrifhu@wp.pl

Zapraszam na:

Instagram - KLIK
Fanpage paznokciowy - KLIK
Fanpage mojego sklepu - KLIK
Do mojego sklepu z artykułami do stylizacji paznokci - KLIK
Kanał na YouTube - KLIK

1 komentarz: