Zacznę od tego że jeszcze ok 2 lata temu moja 'pielęgnacja' włosów ograniczała się do mycia i nałożenia 3 minutowej odżywki kilka razy w miesiącu.
Mniej więcej w tym czasie zaczęłam oglądać youtube i wszystko się zmieniło :D Aktualnie mam trochę więcej kosmetyków do włosów , ale nie jest to jakaś super kolekcja :)
Opowiem Wam jak dbam o moje włosy, jak je układam, jak często farbuję i obcinam.
Na początku jednak zobaczcie zdjęcia :
Tak wyglądają moje włosy gdy umyję je przed snem i pójdę spać w mokrych.
A tak gdy je wyprostuje.
Super efekt uzyskuję gdy prosto po myciu wysuszę włosy - są puszyste i prawie idealnie proste . Niestety nie mam zdjęcia
Kilka słów o moich włosach:
Moje włosy są grube, gęste i jak to mówi moja fryzjerka 'śliskie' , ułożenie fajnej fryzury na wesele bądź inną okazję nie jest wcale takie proste i zajmuje więcej czasu niż u innych klientek :)
Nigdy nie miałam problemu z puszącymi się lub przesuszonymi włosami.
Nigdy nie miałam problemu z puszącymi się lub przesuszonymi włosami.
Jedyną małą zmorą są baby hair które lubią wywijać się we wszystkie strony i bardzo przeszkadzają kiedy chcę spiąć włosy.
Mam również problem z kręceniem włosów, ładny efekt utrzymuje się może z godzinke (mimo ton lakieru) a później wszystkie loki się prostują. Nie jestem zwolenniczką kręcenia włosów więc nad tym nie ubolewam , ale czasami fajnie zmienić coś w swoim wyglądzie na jeden dzien :)
Farbowanie , obcinanie:
Mam również problem z kręceniem włosów, ładny efekt utrzymuje się może z godzinke (mimo ton lakieru) a później wszystkie loki się prostują. Nie jestem zwolenniczką kręcenia włosów więc nad tym nie ubolewam , ale czasami fajnie zmienić coś w swoim wyglądzie na jeden dzien :)
Farbowanie , obcinanie:
Jestem na etapie zapuszczania włosów, nie robię grzywki , nie cieniuję, nie obcinam ich więcej niż 5 cm. Jeszcze nie wiem do jakiej długości chcę dojść i co z nimi później zrobię, póki co ciągle mi mało :) Ostatni raz podcinałam końcówki we wrześniu, a jeszcze poprzednio w maju 2012 :) Z prawej strony mam krótszy kosmyk który zrobiłyśmy podczas ostatniego podcięcia, można go spiąć podkręcić, wyprostować - nie lubię jak mam całkiem puste czoło i skronie :)
Co do farbowania to robię to raz na 3-4 miesiące jak mój prawie niewidoczny odrost jest już spory :) Wiele osób mówi że niepotrzebnie farbuję włosy ale robię to ponieważ nie lubię mojego naturalnego odcienia. Używam czarnej farby - w Polsce był to szampon z Palette , a tutaj jakieś przypadkowe farby których nazwy nie pamiętam :)
Pielęgnacja:
Mycie:
Myję włosy CODZIENNIE , ze względu na to że strasznie się przetłuszczają u nasady. Przyzwyczaiłam się już na tyle, że mycie tak długich włosów nie sprawia mi problemu. Wręcz przeciwnie - jak ich nie umyję czuje sie paskudnie.
Przeważnie wybieram szampony do włosów tłustych, ewentualnie do normalnych. Aktualnie używam szamponu przeciwłupieżowego z SuperDrug - co jakiś czas do niego wracam aby uniknąć łupieżu.
Myję włosy CODZIENNIE , ze względu na to że strasznie się przetłuszczają u nasady. Przyzwyczaiłam się już na tyle, że mycie tak długich włosów nie sprawia mi problemu. Wręcz przeciwnie - jak ich nie umyję czuje sie paskudnie.
Przeważnie wybieram szampony do włosów tłustych, ewentualnie do normalnych. Aktualnie używam szamponu przeciwłupieżowego z SuperDrug - co jakiś czas do niego wracam aby uniknąć łupieżu.
Odżywki/maski:
- odżywka TreSemme , typowa 3 minutówka którą nakładam na umyte włosy pod prysznicem i po chwili spłukuje. Stosuję ją 2 razy w tygodniu. Fajnie wygładza włosy, lepiej się rozczesują. Nie obciąża . Jak większość 3 minutówek nie robi nic specjalnego.
- maska Kallos Latte , moja ulubiona maska do włosów. Ma bardzo kremową konsystencję, pięknie, delikatnie pachnie. Włosy są miękkie i wygładzone, nadaje lekki połysk. Super się rozczesują. Jest tania i mega wydajna, mam ją od około roku :) Stosuję raz w tygodniu na umyte włosy pod prysznicem, spłukuję po ok 15 minutach. Mam wrażenie że po jej zastosowaniu włosy wyglądają zdrowiej :)
Dodatkowo:
-odżywka dwufazowa Pantene - codziennie rano pryskam nią włosy przed rozczesywaniem. Ładnie pachnie, sprawia że włosy są bardziej gładkie. Nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Bez niej poranne czesanie wygląda zupełnie inaczej :)
- Argan Oil - olejek stosuję po kąpieli na osuszone ręcznikiem włosy ok 1-2 razy w tygodniu (same końcówki). Pięknie pachnie i regeneruje zniszczone końcówki.
Czesanie:
Przeważnie chodzę spać z mokrymi włosami nie rozczesując ich. Robię to dopiero rano po zastosowaniu odzywki Pantene Aqua Light.
Czasami niestety zaraz po myciu musze wyjść , w takiej sytuacji rozczesuję mokre włosy i suszę suszarką.Do czesania używam grzebienia z szerokimi zębami. Zaczynam od końcówek i stopniowo przesuwam się wyżej żeby wyrwać jak najmniej włosów.
Spinkę którą widzicie na zdjęciu używam pod prysznicem po nałożeniu maski lub odzywki.
Stylizacja:
Układanie moich włosów ogranicza się do prostowania lub spinania. Nie kręcę ich o czym mówiłam już wyżej.
Do stylizacji używam dwóch produktów:
-Lakier do włosów TRESemme 5 - bardzo dobrze utrwala fryzurę nie sklejając włósów. Lakierów używam głównie ze względu na moje baby hair.
- Spray do stylizacji Toni&Guy Blow Dry Styler - podobno chroni przed ciepłem więc czasami używam go podczas suszenia i prostowania włosów. Delikatnie utrwala.
Suszarka
Philips ThermoProtect - dostałam ją kilka tygodni temu na urodziny. Jestem z niej mega zadowolona. Potrafię wysuszyć włosy w kilka minut. Dyfuzor fajnie sprawdza się u nasady (masuje głowe i zwiększa objętość włosów) oraz na końcówki z którymi zawsze mam problem - podtrzymuje je i suszy.
Na ogół nie suszę włosów , robię to tylko gdy umyję głowę zaraz przed wyjściem. Nigdy nie suszę włosów na najwyższej temperaturze.
Prostownica BaByliss Smoth Ceramic 235 . Dostałam ją ponad rok temu. Jest świetna, nagrzewa się w 10 sekund, ma 3 stopniową regulacje temperatury. Nagrzewa się do 235stopni , ja jednak zawsze używam mniejszą temperaturę. Jest solidnie wykonana i ma bardzo długi kabel.
Prostuję włosy może raz w miesiącu , od pewnego czasu nie wywijają się na wszystkie strony więc nie mam takiej potrzeby. Nie chcę niepotrzebnie palić włosów.
Czy moje włosy się łamią i wypadają?
W ciągu roku mam 2-3 takie okresy w których włosy nagminnie mi wypadają. Aktualnie wszystko wraca do normy, ale przez ok 2 tygodnie codziennie rano na grzebieniu zostawało 2 razy więcej włosów niż zazwyczaj . Ubytek w objętości nie jest widoczny ponieważ mam masę nowych włosów które dopiero rosną. Generalnie nic z tym nie robię , wiem że to co ma wypaść wypadnie a później będę miała spokój :) Co do łamania to raczej nie , czasem jeden dwa włoski ale nie mam z tym problemu.
Wyszła baardzo długa notka i wątpię że ktoś ją przeczyta, ale mam nadzieję że odnajdziecie w całości intereujące Was zagadnienia.
Jeśli macie jakieś pytania piszcie w komentarzach :)
Uciekam robić zdjęcia do wpisu o moich szminkach. Buziaczki :)
Zapraszam na INSTAGRAM :)
Przepiękne masz włosy ;) lubię takie wpisy. Powodzenia w dalszym zapuszczaniu ;) ja się teraz głowie jak przefarbować włosy ;/
OdpowiedzUsuńSporo tego ;) śliczne masz włosy.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!
OdpowiedzUsuńtak mnie wciągnęło, że przeczytałam wszystko ;d. włosy masz przepiękne! zazdroszczę :D chciałabym mieć chociaż tak długie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :) dobrze wiedzieć że ktoś przeczytał :)
UsuńMasz śliczne włosy kochana! Co do maski Kallos- sama mam tylko że 1l z keratyną i jestem bardzo zadowolona!:D
OdpowiedzUsuńJak ta się skończy na pewno kupię coś innego z tej firmy , zstanawiam się nad tą o której mówisz :)
UsuńHej! Masz przepiękne włosy, takie dłuuugie i wyglądają na zdrowe. Ja też mieszkam w UK i tak samo jak Ty, od ponad roku. Dodaję Cię do obserwowanych, super będzie podglądnąć jakie kosmetyki używasz, bo nie będę miała problemu z ich odnalezieniem w bootsie, czy superdrag'u - czasem przykro jest oglądać łupy z rossmana blogerek z PL i wiedzieć, że nie można ich dostać w UK. Buziaki
OdpowiedzUsuńMam to samo , przeglądam ich łupy i aż mnie ciągnie do Polski ;d
UsuńRównież dodaję do obserwowanych :)
Masz piękne długie włosy :) Ja zanim zaczęłam czytać blogi także ograniczałam się do mycia włosów i nałożenia raz na jakiś czas odzywki... Na szczęście teraz już jest dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńpiękne włosy!
OdpowiedzUsuńAle masz piękne długie włosy. Ja prostownicy nie używam mimo iż mam dwie :-D suszarkę też raczej staram się omijać ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuń