12 niewielkich buteleczek o przepięknych kolorach :)
Jak to zrobić?
Wybrałam buteleczkę z ciemnym fioletem i zabrałam się za paznokcie ;p Producent mówi, że lakier bazowy ma być jak najbardziej podobny do koloru perełek. Postanowiłam wypróbować dwa warianty, całkiem podobny kolor i inny-różowy.
Lakier z MUA o ślicznym różowym kolorze oraz Oriflame fioletowy z drobinkami.
4. Malujemy resztę paznokci na wybrany kolor, w moim przypadku różowy :)
Podczas dociskania kuleczki się przemieszczają i strona ubrudzona lakierem może zostać na wierzchu tak jak widać na powyższych zdjęciach. Oczywiście z daleka to nie jest zauważalne ale jeśli mamy możliwość to dobierajmy taki sam odcień.
A tutaj paznokieć prawej ręki z ciemniejszym lakierem, jak widać daje to dużo lepszy efekt.
Wytrzymałość
Zrobiłam paznokcie żeby je przetestować więc się nie oszczędzałam, po myciu naczyń i gotowaniu ok 3-4 godziny po zrobieniu wygląda to tak:
Po prysznicu, myciu włosów, przed snem ok 8 godzin od zrobienia wygląda to tak:
Kilka kuleczek odpadło a reszta zmieniła kolor na jasny fiolet.
Dziś rano, po spaniu kolor większości perełek jest srebrny, tylko kilka zostało fioletowych, nic więcej nie odpadło.
Wnioski...
Kawior to całkiem fajny wynalazek, super wygląda na paznokciach a aplikacja jest zadziwiająco prosta. Na codzień oczywiście nie jest to najlepsze rozwiązanie, kuleczki mogą odpadać podczas codziennych czynności, a nikt chyba nie chce mieć perełek w zupie :) Jeśli chodzi o imprezy, spotkania ze znajomymi, randki to jak najbardziej się sprawdzi i będzie wyglądał efektownie. Co do zmywania się koloru pewnie tylko ten z funciaka się tak zachowuje, innych nie sprawdzałam. Nie będę narzekać bo pozytywnie mnie zaskoczył. Trwałość jest super, myślałam że po 20 minutach wszystko odpadnie. Właśnie próbowałam zdrapać je paznokciem ale to wcale nie jest łatwe :) Namoczyłam paznokcie w zmywaczu i delikatnie ściągnęłam. Następnym razem pewnie trwałość będzie lepsza, człowiek uczy się na błędach ;d
Ogólnie, super ! :)
Wygląda to bardzo ciekawie! Super pomysł na oryginalnie wyglądające paznokcie w sam raz na imprezę. Ja jeszcze nie spotkałam kawioru w sklepach:( choć widziałam lakieru imitujące coś takiego, takie jakby gotowce:D
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda! :) Ja mam maszynkę do robienia wzorków na paznokciach, jak przywiozę ją z domu, to zrobię posta o niej, bo to fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńCzekam na post, też myślałam nad zakupem maszynki może w końcu się zdecyduję :)
Usuńciekawie i efektownie to wygląda ;) ciekawe czy sama bym się do takiej formy przekonała ;)
OdpowiedzUsuńfajnie to wyglada
OdpowiedzUsuńwidzialam ten kawior na szafach MUA
ale dla siebie nie kupie,bo lubie paznokcie pomalowac 1/2 razy na tydz i nosic je bez porwawiania,ale mysze wlasnie zeby kawior i futerko kupic do swojej puli nagrod do nastepnego konkurs ktory bedzie na 10,000 odslon czyli juz blizej do niego niz dalej ;]
u mnie dzis o zestawie 9ciu pedzli hakuro
:)
x
x
x
W szafach MUA też widziałam, ale drożej i jeden kolor. Wolałam kupić zestaw i wypróbować :D Też lubię pomalować i mieć paznokcie z głowy na kilka dni, kawior tylko na imprezę ; )
UsuńSuper rzecz! I to jeszcze we funciaku? omg <3
OdpowiedzUsuńW funciaku cuda się zdarzają ;d hihi ^^
Usuń